Z ostatniej chwili
Rosyjsko-chińska współzależność będzie się opierać na ropie Czytaj wiadomość >>> Pluralizm po europejsku: największa patriotyczna demonstracja w Europie prezentuje niepożądane wartości Czytaj wiadomość >>> ACTA 2.0 – czyli koniec wolnego Internetu Czytaj wiadomość >>> Polska przyjmuje jedną piątą wszystkich imigrantów przybywających do Europy Czytaj wiadomość >>> Kto próbuje prześcignąć Hitlera i Stalina w Polsce w tłumieniu Dnia Niepodległości? Czytaj wiadomość >>>

Organizacje pozarządowe przerzucają emigrantów na masową skalę

gefira.org

Przez dwa miesiące obserwowaliśmy za pomocą marinetraffic.com ruchy statków należących do organizacji pozarządowych (NGO). Korzystając z danych z data.unhcr.org śledziliśmy trasy, którymi codziennie emigranci przepływają z Afryki do Włoch. Stało się jasne, że jesteśmy świadkami wielkiego oszustwa i wielkiej operacji nielegalnego transportu ludzi.


Bruksela boi się wolności słowa

gefira.org

Bruksela boi się wolności słowa
Jacques-Louis David [Public domain], via Wikimedia Commons
Wystarczy zastąpić swobodę wypowiedzi językiem nienawiści i od razu zaczyna się zwalczanie wolności słowa, a wszystko w przekonaniu o swojej moralnej wyższości nad krytykowanymi.

Były czasy, kiedy we wschodniej Europie słuchanie Radia Wolna Europa, Głosu Ameryki, czy jakichkolwiek zachodnich rozgłośni było zabronione i podlegało mniejszej lub większej karze (w zależności od kraju i okresu w historii). Wymienione rozgłośnie były najczęściej zagłuszane, co nie było jedyną metodą ich zwalczania – rządy państw wschodnioeuropejskich odnosiły się do wybranych wiadomości, aby zapobiegać w ten sposób „informacyjnemu analfabetyzmowi” i uświadamiać swoim obywatelom niebezpieczeństwa zachodniej propagandy, która, jak mawiały, robiła wszystko, żeby pokazać państwa socjalistyczne w złym świetle.


Basta Euro! Czyli jak Włochy wrócą do Lira.

gefira.org

Basta Euro! Czyli jak Włochy wrócą do Lira.
fot. Shutterstock / Paolo Querc
Po wynikach referendum w Wielkiej Brytanii, które wielu zaskoczyły, kolejne glosowania mogą przyspieszyć rozpad Unii.

4 grudnia Włosi zadecydują o reformach politycznych. Ewentualne zmiany ustaw utorują drogę do przeprowadzenia referendum, w którym naród Italii mógłby zdecydować, czy życzy sobie przywrócenia Lira jako waluty narodowej.

Aby zrozumieć przyczyny takiego stanu rzeczy rzućmy najpierw okiem na obecne uwarunkowania polityczne. Włoski parlament składa się z Izby Deputowanych (izba niższa) oraz Senatu (izba wyższa), z których każda posiada jednakową władzę ustawodawczą. Nowe ustawy muszą zostać zaakceptowane przez obie izby, nim zaczną obowiązywać. Ale we Włoszech jest około dziesięciu partii politycznych, które z trudem potrafią utworzyć koalicję i rząd, który cieszyłby się większością w obu izbach.


Niemcy zastępują Unię Europejską Projektem Mitteleuropa

gefira.org

Projekt Mitteleuropa
fot. The Gospel Book of Otto III

Niemcy wchodzą, Francja odpada? Niemiecka dominacja w Europie Środkowej a także… w Zachodniej? Reaktywacja Świętego Cesarstwa Rzymskiego (Sacrum Imperium Romanum), w ramach którego Sclavinia, Gallia, Roma, oraz Germania składają hold niemieckiemu cesarzowi, czytaj, kanclerzowi? Narodziny Czwartej Rzeszy?


Bruksela zmusi Holendrów do przyjęcia polityki wobec Ukrainy

gefira.org

Holendrów do przyjęcia polityki wobec Ukrainy
fot. Shutterstock/ Roman Mikhailiuk
61% Holendrów odrzuciło traktat stowarzyszeniowy Ukrainy z Unią Europejską w przeprowadzonym tego roku referendum. Udział w głosowaniu wzięło 31% obywateli, czyli większy odsetek niż tych, którzy uczestniczyli w protestach na kijowskim Majdanie. Już po raz drugi Holendrzy oddawali głos w referendum, i po raz drugi jego wynik zostanie zlekceważony w imię europejskiej demokracji.

Przywódcy europejscy powitali rewolucję na Majdanie jako oznakę tego, że Ukraińcy pragną dołączyć do rodziny liberalnych demokracji Europy Zachodniej. Trudno o większe rozminięcie się z prawdą. Oficjalna wersja wydarzeń podawana w zachodnich mediach utrzymywała, że protesty na Majdanie wybuchły spontanicznie, gdy prorosyjski rząd Janukowycza odmówił podpisania traktatu stowarzyszeniowego z Unią Europejską.


Przyłapani na gorącym uczynku: organizacje pozarządowe zajmują się przerzucaniem migrantów

Archive Redaction

Przyłapani na gorącym uczynku: organizacje pozarządowe zajmują się przerzucaniem migrantów
fot. Shutterstock / Nightman1965

Automatic Identification System (AIS) – oprogramowanie pozwalające śledzić ruch jednostek pływających na morzach – a także doniesienia dziennikarzy pokazują, że w przewożeniu migrantów z Afryki do Europy współdziałają organizacje pozarządowe, włoska straż przybrzeżna i przemytnicy. Od kiedy libijski przywódca Muammar Kadafi został obalony, przerzuca się coraz więcej Afrykanów, którzy część drogi pokonują właśnie przez Libię, do Europy. Zaangażowane w proceder przerzucania ludzi przez Morze Śródziemne, najważniejszy element podróży z Afryki do Europy, są rozmaite organizacje „humanitarne” lub pozarządowe. Jakby swej działalności nie nazywali, nie da się tych operacji określić jako rzeczywiste akcje ratownicze.


Droga śmierci do Europy promowana w internecie

Archive Redaction

Droga śmierci do Europy promowana w internecie
fot. Shutterstock / songpholt

Jonathan Samuels, korespondent Sky News, na wybrzeżach greckiej wyspy Lesbos odkrył wraz ze swoim zespołem porzuconą książeczkę napisaną po arabsku. Broszurka podawała dokładne informacje dotyczące tras, ważnych telefonów organizacji pozarządowych, które pomagają migrantom oraz pouczała uchodźców o ich prawach w docelowych krajach. WatchTheMed (watchthemed.net oraz alarmphone.org) a także w2eu (w2eu.info oraz w2eu.net) to jedne z tych organizacji, które znajdują się na kartach wspomnianej książeczki.


Amerykanie z organizacji MOAS przerzucają ludzi do Europy

Archive Redaction

Refugees boat floating on the sea
fot. Shutterstock / Alexyz3d

MOAS to skrót od Migrant Offshore Aid Station (Nawodny Ośrodek Pomocy Migrantom). To pozarządowa organizacja, mająca swoją siedzibę na Malcie, która wyznaczyła sobie zadanie patrolowania Morza Śródziemnego i ratowania ludzi, poprzez przejmowanie ich z pontonów, tratw i łodzi na pokład Phoenixa, niegdysiejszego trałowca, wyposażonego w drony dla obserwacji morza, i przewożenia ludzi z okolic libijskiego wybrzeża na Sycylię. Organizacją kierują Chris Catrambone (35) i jego żona Regina.


Flota pozarządowych organizacji krąży przy libijskim wybrzeżu

gefira.org

Flota pozarządowych organizacji krąży przy libijskim wybrzeżu
fot. Shutterstock / Malcolm Chapman

Od 2015 coraz liczniejsze pozarządowe organizacje udzielają się w przewożeniu nielegalnych imigrantów z Libii do Włoch. Twierdzą przy tym, że ich misją jest niesienie ratunku, ale czy na pewno? „Możemy potwierdzić, że zginęło przynajmniej 3,800 ludzi, co sprawia, że rok 2016 jest pod tym względem najgorszy,” powiedział w zeszłym tygodniu William Spindler, rzecznik Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców. Poprzedni rekord, 3,771 przypadków śmiertelnych, padł w 2015. I chociaż jak dotąd w tym roku liczba uciekinierów pokonujących Morze Śródziemne gwałtownie zmalała, z 1.01 miliona do 327,800, to jednak coraz więcej ludzi tonie w morzu lub umiera z powodu innych przyczyn.


Żyłem w waszej przyszłości

Archive Redaction

USSR and the EU
Photo: Shutterstock/MyImages – Micha

Te słowa dotyczące Unii Europejskiej wypowiedział Władimir Bukowski, znany radziecki dysydent, który przeżył na Zachodzie kilkanaście lat.Przesadził czy trafił w sedno? Zobaczmy.

Porównanie jest tym czym jest: porównaniem, nie lustrzanym odbiciem. Jeśli historia się powtarza, to powtarza się jako farsa. Napoleon III dysponował tymi samymi oznakami cesarskiej władzy jak Napoleon I, a był jedynie echem swego poprzednika. Oraz: ci, którzy wnikliwie obserwują rzeczywistość, nie potrzebują dowodów; ci, którzy przylgnęli do świata pobożnych życzeń, żadnych dowodów nie przyjmują. Mając to na uwadze, pokuśmy się o porównanie Unii Europejskiej ze Związkiem Radzieckim.


Poglądy Europy Środkowej są (wciąż) lekceważone

Archive Redaction

Ondrej Deml / Shutterstock.com
Ondrej Deml / Shutterstock.com

W Unii Europejskiej przez długi okres panowała rodzinna idylla. Kraje Europy Zachodniej bardzo się starały, by kraje Europy Wschodniej nauczyły się kapitalizmu oraz demokracji, zaś kraje wschodnioeuropejskie w swoich nauczycielach widziały wzory godne do naśladowania. Europa Zachodnia dostarczała pieniądze na rozwój, zaś „Europa Wschodnia” wykonywała polecenia. „Europejska jedność” kwitła i nikt nie dopuszczał myśli, by dzieci miały prawo do wyrażania politycznych opinii. W ostatnich latach w tej idylli pojawiła się jednak rysa.

Najpierw okazało się, że jeden członek rodziny nie jest w stanie stać na własnych nogach (Grecja), potem inny członek wniósł pozew o rozwód (Wielka Brytania). Takie wiadomości nie pozostają bez wpływu w żadnej rodzinie. Bezpieczny i przytulny dom zaczyna się chwiać, a dzieci tracą poczucie, że ich rodzice są nieomylni i zawsze nad wszystkim panują; przeciwnie, dzieci zaczynają dostrzegać, że rodzice nie radzą sobie z sytuacją.


Decyzja ws. Apple’a to odwet za kary nałożone na europejskie banki przez USA

Archive Redaction

Apple store logo
Photo: 1000 Words / Shutterstock

Nałożona przez Unię Europejską na Apple’a grzywna 14 miliardów dolarów oraz zawieszenie negocjacji ws. TTIP nie jest zaskoczeniem. To oczywiste kroki odwetowe podjęte w następstwie całkowicie nieusprawiedliwionych kar nałożonych przez władze Stanów Zjednoczonych na europejskie banki w latach 2009-2014.

Kary te były konsekwencją zmian w prawie USA, dokonanych w drugiej połowie 2010 roku, wskutek których wszystkie operacje dokonywane w dolarach muszą być dostosowane do amerykańskich przepisów prawnych. Jako że dolar jest światową walutą rezerwową, USA jednostronnie rozszerzyło w ten sposób swoją jurysdykcję na pozostałe kraje. Amerykanie wykorzystują siłę, by dominować nad swoimi partnerami i zmuszać ich do przekazywania części suwerenności w ręce elit rządzących w Waszyngtonie. Przykładowo, BNP Paribas zostało zmuszone do zapłacenia 8,9 mld dolarów. Wyjątkowo sroga kara nałożona na francuski bank była świadomym aktem upokorzenia Francji.